WTK Anwil : Wygrana w Świeciu

W 7 kolejce Dominet Bank Ekstraligi Anwil Włocławek pokonał w derbowym pojedynku Polpak Świecie 71:93.

Początek meczu to walka kosz za kosz oraz obrona na całym boisku zespołu ze Świecia. Taki typ defensywy przysporzył bardzo dużo problemów zawodnikom z Włocławka chociażby w niedawno rozegranym meczu w ramach Pucharu ULEB ze Skyliners Frankfurt. Ales Pipan i jego podopieczni wyciągnęli wnioski z poprzedniego spotkania i dziś nie mieli żadnego problemu z przeprowadzeniem piłki na połowę przeciwnika.

Trener Mihailo Uvalin postanowił, że przewagi będzie szukał pod koszem. Niesamowicie zmotywowany Seid Hajrić zdobył w tym spotkaniu 19 pkt a Marko Brkić dorzucił jeszcze 16. Niestety dla gospodarzy, podkoszowi zawodnicy Anwilu nie pozostawali dłużni. Alex Dunn w niespełna 17 minut zdobył 16 punktów i zanotował 5 zbiórek. Należy podkreślić, że Alex zagrał na stuprocentowej skuteczności z gry. W końcu swoją klasę potwierdził Żelijko Zagorac, który podczas swoich 25 minut spędzonych na parkiecie zdobył 15 pkt. oraz popisał się dwoma celnymi rzutami zza linii 6,25. Dzięki dobrej postawie włocławskich graczy podkoszowych, Anwil wygrał walkę o zbiórki 32:25.

W zasadzie tylko do połowy drugiej kwarty Polpak utrzymywał się w grze (przegrywał tylko 10 punktami). Przez całą trzecią kwartę Anwil utrzymywał bezpieczny dystans, nie pozwalając na wiele gospodarzom. W czwartej kwarcie, zawodnikom ze Świecia dało się we znaki zmęczenie spowodowane obroną na całym boisku. Nieskładne akcje były bezlitośnie wykorzystywane przez włocławian i zwykle kończone punktami po kontrach. Anwil wygrał ostatnią część spotkania 29:18 i zwycięstwo nie podlegało żadnej dyskusji. Swoje pierwsze punkty w tym sezonie zdobył nawet jeden z najmłodszych zawodników Anwilu, Marek Piechowicz.

- Zagraliśmy świetne spotkanie w obronie i nie pozwoliliśmy sobie na chaotyczną grę. Nasze akcje były spokojne i to był nasz klucz do zwycięstwa. Przeczekaliśmy agresywną obronę Polpaku i po prostu robiliśmy swoje na boisku. Potem w szeregi drużyny ze Świecia wdarło się zmęczenie a my to wykorzystaliśmy – powiedział zaraz po meczu rozgrywający Łukasz Koszarek.

Polpak Świecie - Anwil Włocławek 71:93 (22:26, 15:21, 16:17, 18:29)

Anwil: Dunn 16, Zagorac 15, Pluta 12, Białek 10, Henderson 10, Koszarek 9, Wołoszyn 7, Grudziński 6, Okafor 3, Daniels 3, Piechowicz 2

Polpak: Hajrić 19, Brkić 16, Dixon 11, Kikowski 8, Harris 6, Hicks 4, Seweryn 3, Sulović 2, Jovanović 2

wtkanwil.com.pl