Facebook Ciechocinek
Youtube Ciechocinek
Piątek, 29 marca 2024, imieniny obchodzą Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
startaktualności / kulturagalerienoclegizakupyogłoszeniawirtualny spacergrykontakt
Aktualności / Kultura

Depresja 2008


Depresja 2008 19 i 20 września w ciechocińskim Kinie Zdrój odbędzie się IV edycja festiwalu sztuk audiowizualnych „Depresja”. Program tradycyjnie połączy koncerty z projekcjami filmów, video art oraz galerią obrazów, grafiki i fotografii. Wśród artystów, których będzie można zobaczyć i usłyszeć, będą zespoły Mikrokolektyw, Rh+, Woody Alien, Hati, Ed Wood, Maszyny i Motyle oraz Pankratz a także Raymond Salvatore Harmon, Magdalena Giesek i Rafał Szalewski. Na ekranie i w galerii pojawią się prace takich twórców jak Piotr Kamler, Terayama Shuji, Peter Campus, Matthew Mebane, Eric Henry, Maja Gajewska, Beatrize i Christian Kusch.

Wrocławski Mikrokolektyw, czyli duet Artur Majewski, Kuba Suchar znany jest z fenomenalnego Robotobiboka. Wrocławski zespół na bazie wolnej improwizacji konfrontuje tradycje awangardowego jazzu z post-rockiem. Odnajdziemy tu wpływy zarówno Dona Cherry czy Art Ensemble of Chicago jak i współczesnych chicagowskich tuzów (Rob Mazurek, Tortoise). Duet powstał w 2004 r. i przyjął formę swobodnie improwizującego kolektywu, w którym myślą przewodnią było poszukiwanie nowych rozwiązań dla takiego składu. Majewski i Suchar inspirowani dokonaniami takich mistrzów jak Don Cherry, Ed Blackwell, Max Roach, tworzą muzykę akustyczną, podbarwioną syntezatorem minimoog, perkusjonaliami i samplerem, które jednak nigdy nie wychodzą na plan pierwszy. Najbardziej zainteresowani są surowym brzmieniem duetu trąbka/perkusja, w którym to uzyskują największą ekspresję i swobodę. Mikrokolektyw jako mikro-zespół jest jednostką otwartą na kolaboracje i wszelkiego rodzaju próby poszerzenia składu. Do tej pory Mikrokolektyw występował wspólnie z Robem Mazurkiem i Mauritzio Takara (Sao Paulo Underground), Marcinem Dymiterem (Emiter), oraz koncertował jako część ansamblu Exploding Star Orchestra. Zespół koncertował m.in. we Włoszech, Słowenii i na Słowacji.

Twórczość grupy Rh+ to fuzja muzyki współczesnej, improwizowanej, elektronicznej, performance, sztuki wideo, fotografii, grafiki i filmu. Rh+ to przede wszystkim twórczy kolektyw, dla którego nie istnieją ramy i podziały w sztuce. Brzmienie krwi powstaje z interakcji czynników Rh, instalacji dźwiękowych, komputerów, samplera, syntezatora oraz instrumentów tradycyjnych: fletów, skrzypiec, wiolonczeli i głosów przetworzonych elektronicznie, a także pętli taśm magnetofonowych, dźwięków różnego rodzaju przedmiotów i narzędzi. W utworach Rh+ słychać szumy przemysłowe, odgłosy miast, dźwięki radiowe. Oprócz własnych kompozycji Rh+ opracowuje utwory muzyki klasycznej (np. Virus Szostakowicz, Insomnia Aria). Partyturę muzyki stanowią filmy wideo, stworzone specjalnie do programu przez członków grupy, wyświetlane w czasie koncertów na kilku ekranach. Projekt Rh+ stworzyli Marek Musioł (syntezatory, gitary, realizacje video) i Grzegorz Szyma (instalacje dźwiękowe, komputer, gramofony, działania aktorskie), którzy są również producentami koncertów i nagrań, założycielami wydawnictwa Cardio Records. Skład Rh+ tworzą także: Łukasz Ciepłowski (instrumenty perkusyjne), Andrzej Starzyk Looptrotter (realizacja dźwięku, instrumenty elektroakustyczne własnej konstrukcji), Kamila Janiak (poetka, autorka tekstów i performerka), Maria Kulowska (wiolonczela), Dominik Strycharski (flet, głos, przetworniki). Wśród współpracujących z Rh+ artystów znaleźli się: Krzysztof Gromek (jeden z założycieli Rh+ / saksofon, gitary, elektronika), Justyna Kabała (śpiew, działania aktorskie), Bianca Glazebrook (śpiew), Paweł Gawlik (produkcja muzyczna), Karolina Gleinert (realizacja nagrań), Julia Kubica (skrzypce), Anna Udowicka i Agata Piasecka (działania aktorskie).

Woody Alien to duet o sporym doświadczeniu. Marcin Piekoszewski (Plum, Houdini) i Daniel Szwed (Mothra), mający na koncie debiutancki album Piss and Shit and a Diamond of Perception”, który ukazał się nakładem Pink Punk.
O ile Plum może przywodzić na myśl chicagowski gitarowy noise, to Woody Alien w basowo-perkusyjnych spazmach idzie o krok dalej i angażując sporą dawkę agresji dociera w okolice, gdzie jazz-core ala NoMeansNo spotyka się z surowym noisem. Zdecydowanie więcej tutaj punkowego wygaru, konsekwentnego drążenia siły przesterowanego, charczącego basu i rytmicznych kanonad punktowanych drapiącym wokalem. Doskonale świadczy o tym także sięgnięcie po wrzaskliwy wokal, unikający za wszelką cenę melodii.
Największym atutem zespołu jest wierność wypracowanemu brzmieniu i potężna dawka spontanicznej energii tryskającej z basowo-perkusyjnego walca, którą Woody Alien stara się z minimalistycznej konwencji wycisnąć do ostatniej kropli. Woody Alien oscyluje między jazz-corem NoMeansNo, Sabot czy Victims Family rozszerzonego o punkową werwę, a noisem eksplorowanym obecnie na przykład przez Boredoms czy Lightning Bolt, choć w wykonaniu WA - w wyraźnie lżejszej wersji. A że zespół przed zarejestrowaniem płyty zagrał sporo koncertów – w tym ostatnio u boku m.in. Today Is The Day, Jucifer i Antigamy, w ramach polskiej części Total Resistance Tour – brzmi bardzo swobodnie, wie co chce osiągnąć i konsekwentnie swój cel realizuje.

Najświeższym nabytkiem Pink Punk jest Ed Wood z Bydgoszczy – również duet – którego specjalizacją są bestialsko noise-rockowe półimprowizacje, półpiosenki na gitarę elektryczną i perkusję. Po udanych i świetnie przyjętych występach, m.in. z legendarnym Sabot, ten swawolny, bezwstydny i nieprzewidywalny ansambl nawiedzi kujawską ziemię i zaleje ją barbarzyństwem na progach i dyscypliną ponad progami. Skład zespołu to owiany złą sławą Girth McGarth (voc, git) oraz równie nieprzenikniony Stif Alpinist (drums). Twierdzą, że nagrywają dla „Dużej wytwórni”.

Jak głosi oszczędna nota na oficjalnej stronie grupy Maszyny i Motyle: „Na bazie podzespołów i modułów buduje się maszyny, które można uzbrajać i przezbrajać do nieograniczonej liczby zastosowań. Maszyny i Motyle uległy przezbrojeniu i zostały wyposażone w nowe podzespoły. Odłączyliśmy aparat mowy a przekaz emitujemy używając historii opowiadanych emocjami posługując się muzyką wygenerowaną z istoty biomechanicznej, człowieka sprzężonego z komputerem”. W praktyce tak sformułowana strategia owocuje mocno nieszablonowym graniem, opartym o najlepsze wzorce z kręgów postindustrialnych, ale też sporą dawką krautowej psychodelii. Zespół doskonale odnajduje się w zaawansowanych matematycznie podziałach metrycznych i robi wrażenie świetnymi kompozycjami.

Skład tegorocznej Depresji w części muzycznej uzupełnią znane z poprzednich edycji projekty Hati – w składzie: Rafał Iwański i Rafał Kołacki, tym razem z nowym, stricte akustycznym materiałem – oraz Pankratz, przygotowujący się do wydania drugiej płyty. Hati łączy osobiste fascynacje muzyką współczesną i akustyczną z rytualnością i medytacyjnym transem. Zespół powstał 7 lat temu z inicjatywy Rafała Iwańskiego i Dariusza Wojtasia. W ramach Hati i pobocznych projektów, powstałych na bazie współpracy z wieloma muzykami, Torunianie zagrali wiele koncertów w Polsce, Niemczech i Hiszpanii, zaliczając większość znaczących imprez jak: Wrocław Industrial Festival, Audio Art w Krakowie, Festiwal w Krajobrazie w Inowłodziu, Opener Festiwal czy Temple of Silence Festival. W 2006 odbyły się zorganizowane przez członków zespołu trasy koncertowe z Z’EVem, jednym z inicjatorów nurtu industrial. Również z ich inicjatywy, przy współpracy toruńskiego Centrum Sztuki Współczesnej odbywa się CoCArt Music Festiwal. Pankratz, wznowiwszy po dłuższej przerwie pracę nad drugim albumem, zaprezentuje przygotowanym pod kątem festiwalu psychoaktywny materiał audiowizualny.

Festiwal wypełnią też projekcje filmów, wystawa fotografii i obrazów oraz videoart w wykonaniu Raymonda Salvatore Harmona, filmowca, muzyka i producenta, którego twórczość od ponad dekady skutecznie umyka zaszufladkowaniu. Eksperymentując z niesamowicie szeroką gamą nowych środków wyrazu, działa ponad granicami tradycyjnie dzielącymi antropologię, dyskurs filozoficzny i sztukę współczesną, łącząc media interaktywne, public performance, graffitti, ad bombing oraz wszechobecne sieciowo narzędzia inżynierii społecznej.
Jego prace są obiektem recenzji i analiz w wielu publikacjach i magazynach takich jak LA Times, Chicago Tribune, Signal to Noise, Wire Magazine, New York Times, Pop Matters, All About Jazz, Downbeat, Jazztimes, Point of Departure czy Foxy Digitalis. Publiczne prezentacje i pokazy przewijają się przez setki festiwali i galerii na całym świecie, m.in. The Museum of Contemporary Art w Chicago, Unsound Festival w Krakowie, Robert Beck Memorial Cinema, Copenhagen International Documentary Film Festival, Artist Television Access, Chicago Underground Film Fest, Cement Media Festival, Athens International Film Festival, RAW Tempel w Berlinie, Axiom Theater, Northwest Film Forum i Ann Arbor Film Festival. Harmon jest producentem znakomicie przyjętych albumów Chicago Underground Trio, Andrew Birda, Jima Bakera, Josha Abramsa, Roba Mazurka, z którym zawitał w ubiegłym roku do Polski w ramach trasy Exploding Star Orchestra. Do grona artystów, z którymi współpracował, zaliczają się: Alan Licht, Jeb Bishop, Frank Rosaly, Keefe Jackson, David Grubbs, John Olson, The Magik Markers, Spires That In The Sunset Rise oraz Exploding Star Orchestra, Blood On The Wall, Diplo, Wolf Parade, Chicago Underground Trio, Birth Refusal, Mandarin Movie czy Jason Forrest.

Kolejną atrakcją będzie pokaz animacji Piotra Kamlera, absolwenta wydziału grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Ten wybitny twórca debiutował niemal pół wieku temu, w 1959 roku amatorskim filmem animowanym „Miasto”. W tym samym roku otrzymał stypendium na wyjazd do Francji i zamieszkał w Paryżu, gdzie poznał Pierre’a Scheffera, kierownika znanego eksperymentalnego studia muzycznego Service de la Recherche do lORTF. W placówce tej Kamler zaczął realizować niesamowite i wielokrotnie nagradzane filmy animowane, zarówno abstrakcyjne jak i narracyjne – te ostatnie pełne absurdalnego humoru. W 1982 roku, po pięciu latach pracy, ukończył swój największy film – pełnometrażowy „Chronopolis”, będący jedną z najciekawszych produkcji spod znaku polskiej szkoły animacji.

Projekcje obejmą też krótkie formy: „Three Transitions” autorstwa Petera Campusa, jednego z najważniejszych twórców video art i pioniera te gałęzi sztuki filmowej w latach ’70, którego wczesne eksperymenty z wówczas dostępnymi technikami studyjnymi i nowymi technologiami video, gwałtownie uwolniły potencjał video art i unaoczniły go całej rzeszy poszukujących artystów; doskonały, sugestywny i świetnie przyjmowany na wielu festiwalach „Tackle Box” Matthew Mebane’a – niezależnego reżysera i scenarzysty; teledyski będące owocem współpracy fotografika i reżysera Anderi Giacominiego oraz enigmatycznego, cieszącego się uzasadnioną estymą, eksperymentalnego projektu Teargas & Plateglass; video art greckiej eksperymentatorki Beatrize oraz animacje Erica Henry, filmowca, animatora autora teledysków (współpracowali z nim m.in. Buckethead i Dan The Automator) i wykładowcy, którego prace pokazywały m.in. Institute of Contemporary Art w Londynie, Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, Sundance Film Festival i Cannes Film Festival oraz laureata nagród za „Wood Technology in the Design of Structures” (najlepszy eksperymentalny film video na Atlanta International Film and Video Festival w 1998) i fenomenalną długometrażową animację „DJ Q-Berts Wave Twisters” (Sundance, 2001).

Głównym elementem galerii tegorocznej Depresji będą obrazy Magdaleny Giesek, absolwentki Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego i Centrum Studiów Latynoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, która swoją pasję do malarstwa odkryła podczas pobytu w Ameryce Południowej. Egzotyczne pejzaże otworzyły ją na barwę, z którą cały czas eksperymentuje. Inną formą twórczości, w której wyraża swoje nastroje i podświadome pragnienia jest plakat.
Kolejny punkt to Terayama Shuji i retrospektywa obejmująca jego emanujące specyficzną aurą, czarno-białe fotografie. Artysta, od którego śmierci minęło w tym roku ćwierćwiecze, był jednym z najbardziej kreatywnych i prowokacyjnych twórców w historii Japonii W latach ’50 studiował literaturę i język japoński na prestiżowym Uniwersytecie Waseda. Studia porzucił ze względu na chorobę nerek, uzupełniając edukację pracą w knjpch Shinjuku w późniejszym okresie, który podsumował esejami dowodzącymi, że o życiu można dowiedzieć się dużo więcej uprawiając boks czy wyścigi konne, niż przez studia na uczelni. Był też poetą I twórcą kontrowersyjnej, awangardowej trupy teatralnej Tenjo Sajiki. Pod koniec lat ’60 zaczął eksplorować terytorium eksperymentalnego kina i stworzył galerię nazywaną Universal Gravitation, która do dzisiaj działa w Misawie jako centrum badawcze, obok gromadzącego dorobek artysty Terayama Shuji Memorial Hall. Dorbek ten obejmuje prawie 200 dzieł literackich I ponad 20 filmów krótko- i długometrażowych.

W galerii będą też prezentowane niesamowite grafiki Rafała Szalewskiego, street photography Christiana Kuscha i klimatyczne prace Maji Gajewskiej oraz młodych adeptów sztuki fotograficznej z całej polski. Prezentacja tegorocznej „Depresji” jest dostępna na stronie festiwalu: www.myspace.com/depresja Będą na niej na bieżąco zamieszczane wszystkie informacje na tematy związane z imprezą. Z organizatorami można się kontaktować, korzystając z adresu e-mail: depresjafestival@gmail.com lub telefonicznie pod numerami: 691647451, 607509984

powrót

Poleć treść :
Gadu-Gadu Facebook Nasza Klasa Grono Wykop Digg Google Windows
Noclegi
Booking.com
Ostatnie 10 aktualności
Biznes
Kursy walut
Money.pl - Serwis Finansowy nr 1
NBP 2023-01-24
USD 4,3341 +0,23%
EUR 4,7073 -0,24%
CHF 4,7014 -0,22%
GBP 5,3443 -0,38%
Wspierane przez Money.pl

wypożyczanie komputerów